Jezus czyni różnicę!

DWA TYSIĄCE uczestników programu IMPACT, DWANAŚCIE osób oddających swoje życie Jezusowi, DWA inspirujące kazania i JEDEN, który daje nam moc, aby czynić różnicę w życiu innych ludzi – to był niezwykły piątek w Nowym Sadzie.

„Każdy z was ma swoją historię. Jezus pragnie, objawić swoją moc poprzez Twoje życie i prosi Cię, abyś podzielił się swoją historią ze światem” – mówił podczas porannego nabożeństwa pastor Patrick Johnson, który na co dzień pełni służbę w kościele przy uczelni Newbold Collage. Pastor Patrick zachęcał młodych ludzi, aby korzystali z mocy i autorytetu, który udziela im sam Bóg. Tak jak Chrystus, apostołowie i wielcy reformatorzy mieli zaszczyt działać w imieniu i dla zasług naszego Stwórcy, tak również każdy z nas może oprzeć swoją duchową drogę na Jego autorytecie. Wtedy żaden człowiek, jak również żadna inna istota nie będzie w stanie strącić nas z drogi wiary.

„Czy wyobrażacie sobie jak wielki wpływ grupa ponad dwóch tysięcy uczestników Kongresu może wywrzeć na życiu mieszkańców Nowego Sadu? To miasto musi zobaczyć różnicę, którą czyni MOC JEDYNEGO. Musicie tylko opowiedzieć swoją historię” – konkludował pastor Johnson.

Zainspirowani wezwaniem mówcy uczestnicy, otworzyli swoje serca na mieszkańców miasta, w którym odbywa się Kongres. Postanowili poświęcić cząstkę swego czasu, aby ludzie wokół nich zobaczyli, że Jezus Chrystus naprawdę czyni różnicę. Tak rozpoczął się program IMPACT – jedno z najważniejszych wydarzeń, podczas tegorocznego Kongresu. Ideą IMPACTU jest czynienie dobra dla otaczających nas ludzi. Uczestników podzielono na 9 grup (każdy z nich miała możliwość wyboru jednej z aktywności realizowanej na rzecz mieszkańców miasta). Niektórzy postanowili oddać swoją krew, aby ratować życia innych ludzi. Inni wyruszyli w miasto z butelkami wody i kawałkami soczystego arbuza, aby ugasić pragnienie mieszkańców miasta (temperatura w Nowym Sadzie oscylowała dziś w granicach 35-36 stopni). Gasili jednak nie tylko pragnienie fizyczne, ale i duchowe. Przechodnie otrzymywali bowiem także interesujący chrześcijański magazyn EXIT. Inne grupy postanowiły upiększyć Nowy Sad, malując płot wokół Centrum Sportowego, odmalowując pięć okolicznych placów zabaw, a także sprzątając przedszkole Shangaj.

Można nawet powiedzieć, że na kilka godzin młodzi adwentyści przejęli kontrolę nad całym miastem. Wspaniale było zobaczyć grupę ludzi spacerujących po mieście i śpiewających piękne chrześcijańskie hymny. Jeszcze większe wrażenie robił jednak widok grupek osób, które w cichej osobistej modlitwie prosiły Boga o ratunek dla ludzi, którzy tak bardzo potrzebują swojego Zbawiciela.

Jedno z najciekawszych zadań, którego podjęli się uczestnicy IMPACTU, nosiło nazwę: „Owoc za papierosa!”. Jak przekonać mieszkańców Nowego Sadu, aby dla swojego zdrowia zrezygnowali ze szkodliwego nałogu? Każdy z uczestników miał na to swój własny sposób. Najważniejsze jednak, że wiele osób zgodziło się na ich propozycję. Ogromne wrażenie zrobiła  postawa młodej dziewczyny, która odważnym krokiem podeszła do grupy niezbyt przyjaznych mężczyzn i zaproponowała im jabłko w zamian za wyrzucenie papierosa. Choć wydawało się, że jej prośba z góry skazana jest na niepowodzenie, to jednak już chwilę później jeden z wspomnianych dżentelmenów bez cienia żalu „porzucił” całą paczkę papierosów. Takich wspaniałych świadectw było dziś mniej więcej tyle, co uczestników IMPACTU. Podczas wieczornego programu Paul Tompkins i Stephen Sigg ogłosili wspaniałą wiadomość: Uczestnicy Kongresu oddali aż 32 litry drogocennej krwi, która teraz ratować będzie ludzkie życie.

Jednym z najważniejszych momentów każdego Kongresu jest uroczystość chrztu. Nie inaczej było tym razem. Wcześniej usłyszeliśmy jednak inspirujące kazanie wygłoszone przez pastora Patricka Johnsona. Po raz kolejny mówił on o MOCY Jezusa, która czyni różnicę w naszym życiu. Pastor Patrick skupił się na historii Samarytanki z 4 rozdziału Ewangelii Jana. Gdy tylko otrzymała ona obietnicę wody życia od Zbawiciela, natychmiast pobiegła do miasta, aby podzielić się swoją historią. Bóg zadziałał w jej życiu, pomimo wielu przeszkód. Samarytanka  była przecież kobietą słabą. Osobą o kiepskiej reputacji. Co więcej, gdy pobiegła do miasta, to sama miała wątpliwości, czy ten, który z nią rozmawiał rzeczywiście był obiecanym Mesjaszem. To wszystko nie było jednak przeszkodą, aby Jezus Chrystus uczynił różnicę w jej życiu.

Chrystus może działać przez nasze słabości. Może działać przez nasze wątpliwości. On nie przejmuje się naszą przyszłością. Jest gotowy działać – tu i teraz. „Jezus może uczynić różnicę w naszym życiu, tylko wtedy gdy polegamy na jego, a nie własnej sile. Gdy naszą pewność zbawienia opieramy tylko na nim. Gdy patrzymy na jego wspaniałe czyn poświęcenia, a nie na nasze uczynki” – mówił pastor Johnson.

Po zakończeniu kazania na scenie pojawili się katechumeni, którzy złożyli wyznanie wiary – w obecności kilku tysięcy uczestników Kongresu, a przede wszystkim w obecności JEDYNEGO. Następnie uroczystość przeniosła się na zewnątrz budynku Centrum Kongresowego SPENS, gdzie przygotowane zostało baptysterium. Przy dźwiękach hymnu „Wszystko Tobie dziś oddaję” 12 osób oddało swoje życie Jezusowi Chrystusowi, który uczynił różnicę w ich życiu. Ten niezwykły wieczór zakończony został wspólnym śpiewem wraz z chórem „Merry Gospel Choir”.

Daniel Maikowski

Dzień 1: Kongres „Power of One” rozpoczęty
Dzień 2: Brak tematów tabu na Kongresie 
Dzień 3: Wątpisz i przegrywasz? To dobrze!